Sikorski: Polska na tle Francji i Niemiec jest ostoją stabilności politycznej
Sikorski uczestniczył w czwartek w Berlinie w spotkaniu szefów dyplomacji tzw. Wielkiej Piątki: Polski, Niemiec, Francji, Włoch i Hiszpanii, a także Wielkiej Brytanii, UE i Ukrainy. Wśród tematów były zagrożenia ze strony Rosji, europejska obronność, wsparcie dla Ukrainy i sytuacja w Syrii.
Przed powrotem do Polski Sikorski spotkał się z dziennikarzami. Powiedział, że format rozszerzonej Wielkiej Piątki sprawdza się, a wymiana poglądów była bardzo owocna. – Wydaje się, że ten format sprawdza się i przyjmie się na stałe, bo zaproponowaliśmy już i zaplanowaliśmy kolejne spotkania – w Paryżu, Madrycie, a być może nawet w Kijowie – przekazał.
Sikorski o Polsce w Trójkącie Weimarskim: Ostroja stabilności politycznej
Pytany o relacje między Warszawą a Berlinem minister odpowiedział, że "często Niemcy mówią, że też tu jest pewne zawieszenie w tych relacjach polsko-niemieckich". – Rzeczywiście Polska na tle państw Trójkąta Weimarskiego (Polska, Niemcy, Francja – red.) jest ostoją stabilności politycznej. Nie zawsze tak bywało – podkreślił.
Jak mówił, "nasza placówka w Berlinie" donosi, że "Polska jest elementem debaty politycznej, wyborczej w Niemczech, jako pożądany partner" dla kraju. – Jak rozumiem, jest pewien wyścig w zapewnianiu, że potrzebna jest intensyfikacja stosunków z Polską – stwierdził Sikorski, podkreślając, że "to dobrze, a nie źle".
Konsulat Ukrainy w Poznaniu?
Pytany, na jakim etapie jest sprawa powstania ukraińskiego konsulatu w Poznaniu, szef MSZ odparł, że to zależy od strony ukraińskiej. – Jeśli Ukraina zwróci się do mnie z prośbą o zgodę na funkcjonowanie konsulatu w Poznaniu, taka zgoda będzie wydana. W jakich warunkach lokalowych i gdzie konkretnie i w ilu etatach ten konsulat miałby funkcjonować, to już są sprawy do decyzji ukraińskich i do negocjacji Ukrainy z miastem Poznań – oświadczył Sikorski.
Konsulat Ukrainy w Poznaniu miałby powstać w związku z zamknięciem konsulatu Rosji w tym mieście. W ramach odwetu Moskwa zamknęła polski konsulat w Sankt Petersburgu i wydaliła trzech naszych dyplomatów. Placówka przestanie funkcjonować w styczniu.